Modne fryzury pod czapkę
Wiatr i niska temperatura mogą wyrządzić wiele szkód włosom, dlatego późną jesienią i zimą warto nosić czapki. Zimowe nakrycia głowy są jednak zawsze pewnym wyzwaniem dla stylizacji włosów. Na szczęście są fryzury, które doskonale sprawdzają się pod czapką… a także po jej zdjęciu.
Luźne warkocze i sploty
Luźne, naturalne sploty królują od kilku sezonów na wybiegach, pojawiały się wśród letnich trendów, ale i w zimnych porach roku sprawdzą się doskonale.
To fryzura pod czapkę dla średnich i długich włosów. Warkocz, który nieco wystaje spod czapki dodaje uroku zimowej stylizacji. Może być to pojedynczy splot na boku, dwa warkocze lub jedno grubsze pasmo splecione na rozpuszczonych włosach. W każdej wersji będzie wyglądać dziewczęco, pozwoli na wygodne noszenie czapki, ale będzie się także świetnie prezentować po jej zdjęciu.
Loki i fale – również dla krótszych włosów
Im bardziej naturalny efekt – tym lepiej. Lokom i falom nie przeszkodzą więc niewielkie odgniecenia, które mogą zdarzyć się pod nakryciem głowy.
By fryzura nie straciła na objętości, warto fale poprowadzić od połowy pasm, a nie od nasady. Na krótszych włosach doskonale sprawdzą się loki, szczególnie, gdy zostaną podkreślone modnym nakryciem głowy w postaci kapelusza lub prostej czapki w wyrazistym kolorze.
Niski kucyk i kok
Jesienią i zimą nie musimy rezygnować z ulubionego kucyka czy koka. Wystarczy nieco obniżyć ich linię, zbierając włosy tuż nad szyją. Dzięki temu, nawet po nałożeniu czapki, włosy będą się prezentować stylowo. Niski kucyk i kok to świetne rozwiązania zarówno pod klasyczną czapkę, jak i pod kapelusz czy beret.
By, borbis - 22 listopada 2019
- 1563
- Trendy
- 0 komentarzy